***

Wyobraźnia.
spod palcy drżących,
spod powiek zmęczonych,
we śnie poszukuję
kochanej twarzy Twej.
odkrywać wciąż na nowo
ciepło Twych rąk,
pragnę zatopić w uścisku
ramion Twych każdą
cząstkę swoich najmniejszych
radości i trosk,
przynależeć do Ciebie
cały chcę,
zapomnieć, że mam jeszcze ciało,
ciało na nic mam,
rozognionych dusz poczuć smak,
to wystarczy nam
by żyć.