***
Nie ma ucieczki,
zrozum nie ma,
patrzę poprzez to, w co zostałem wyposażony,
poprzez hiperestezyjny umysł,
nie ma ucieczki,
widzę, zrozum, nie ma,
patrzę, widzę to, słyszę, czuję,
nie ma ucieczki, nie ma,
obudziłem się dzisiaj rano,
przeszło mi przez głowę szaleństwo,
niedobre szaleństwo,
zapaliłem kolejny znicz na kolejnym grobie,
mam ich mnóstwo w głowie,
musiałem wstać i biec,
musiałem biec, żeby nie sparaliżować resztek
[człowieczeństwa,
te groby, mnóstwo grobów,
nie ma ucieczki, mój grób jest blisko,
grób ziemski, grób pozaziemski,
tu już wykopałem go, tu na ziemi
[wykopałem,
jest głęboki, jak głęboki we mnie jest
[strach,
tak głęboki jest jak ten ból,
musiałem... muszę cały czas, cały czas muszę
biec i płakać, żeby nie zastać się,
żeby nie zastać się, bo wyprawię sobie jeszcze
[dziś,
jeszcze dziś pogrzeb wyprawię,
nie mogę teraz położyć się, nie mogę odpocząć,
biec, biec po następny dół,
pod następny grób,
nie jest jasno, nie jest ciepło,
w ogóle nie ma już domu i rodziny,
jest grób i nie ma ucieczki,
jest mózg i nie ma ucieczki,
jest łza i krew,
nie mogę z tobą porozmawiać,
nie mogę wyjaśniać dlaczego jest tak,
teraz, zawsze i na wieki muszę biec,
to nie skończy się,
czasem tylko zalewam w sobie ten grób,
czasem śmieję się przez łzy,
po butelce krople krwi płyną jak minuta,
po minucie płynie życie, bieg i strach,
przed kolejnym biegiem,
jeszcze bardziej zatracam się,
kolejny do korony wbijam cierń,
kolejny do członków mych bolesny
[gwóźdź,
i marzę, i marzę o... o końcu,
o mecie,
o końcu, o mecie
marzę,
nie ma ucieczki z krzyża.
