***

Chmury płyną,
taki wolno szybki czas,
przy mnie Ty,
nie potrzeba nic więcej nam,
czemu podróż
ma dziś rozdzielić
nas?
Przecież oprócz szelestu liści,
oprócz smagnięć wiatru
i Nas
nie powinno być nic już,
ten złośliwy dzisiejszy czas.
I skończyła się ta płyta,
co dla nas miała grać.
Potykać się o obcość pociągów,
autobusów i tramwajów...
Muszę przemilczeć do czwartku...
Teraz płynę
razem z chmurą do obcych miast.